Słaby trening to ten, który się nie odbył!

Jak boli następnego dnia to znaczy, że działa!”

Też tak myślisz?

Ale czy wiesz, że to co nazywamy ZAKWASAMI, tak naprawdę nimi nie jest?

Otóż typowe zakwasy (kwas mlekowy) zostają wypłukane z tkanki mięśniowej po około 1-2 godzinach po treningu!

To co odczuwamy nazajutrz, a nawet w trakcie kolejnych dwóch dni to zespół opóźnionej bolesności mięśniowej, wynikający z mikrouszkodzeń włókien mięśniowych

No dobra!

W takim razie co ze stwierdzeniem - „Jeśli nie mam zakwasów po treningu, to trening był słaby”?

Odpowiedź jest prosta! To kompletna bzdura

Badania pokazują, że ból mięśni nie występuje po każdych ćwiczeniach! Dotyczy on raczej konkretnych sytuacji

po nowych aktywnościach (ruchach, które są dla nas obce)

po długiej przerwie od aktywności

po treningach z dużą ilością ćwiczeń ekscentrycznych (w których mięsień się wydłuża, a jego przyczepy oddalają się od siebie)

po rozpoczęciu ćwiczeń u osób początkujących

Są to sytuacje w których dochodzi do mikrouszkodzeń włókien, objawiających się bólem mięśniowym w dniach następujących po treningu!

Także jeżeli temat „zakwasów” Cię nie dotyczy wcale nie oznacza to, że trening był niewystarczająco intensywny czy „słaby” gdyż jak widzicie mięśnie mogą boleć nawet po rozciąganiu!

Miłego dnia!